Seo podsumowanie roku … trudny temat 🙂
Rok 2012 był dla mnie, rokiem nauki. I to nauki, pragmatycznej, doświadczalnej… a nie teoretycznej. Dlatego, niestety itninja.pl został troszkę zaniedbany. Oczywiście – od strony kodu, porobione zostały aktualizacje… do tego pozmieniane zostały wtyczki (niektóre zniknęły, inne dostały swoje lepsze odpowiedniki). Tak więc, blog jako taki, przeszedł przemianę. Jednak za dużo wpisów na nim nie opublikowaliśmy razem z bratem… w ciągu 12 miesięcy, jedynie 15…
Tylko i aż
Tylko i aż.. napisanie nawet jednego, wpisu, który niesie za sobą coś więcej niż ordynarny spam, a jednocześnie będzie łatwy w czytaniu (w końcu po to się pisze bloga…. aby go ktoś czytał :D), nie jest sprawą tak łatwą, ani prędką. Są to długie godziny, wyszukiwania informacji, potem ich kompilacji… czy to w głowie, czy na papierze, a następnie ułożenie z tego i napisanie zgrabnego tekstu. A że, jak napisałem wcześniej – w tym roku, sporo czasu poświęcałem na praktykę, to i powstało tyle wpisów ile powstało… Jednak, nie oceniam tego negatywnie. Wręcz przeciwnie.
Cykle
Ciągłe przyswajanie, materiałów z jednej tematyki, oraz szukanie pomysłów na poprawę procesu (seo to proces, dla informacji, tych którzy nie wiedzą ;)), przy jednoczesnym braku czasu, spowodowały że postanowiłem ugryźć temat od innej strony. Pomyślałem sobie, że stworzę serię miniporadników. Tak powstał pomysł na BUŁKĘ Z MASŁEM – cykl artykułów o tym jak zrobić X lub jak zrobić Y. Na razie powstało 5 wpisów z tej serii, ale już teraz widzę, że łatwiej mi jest tworzyć je, w ten sposób. Dlatego też, postanowiłem równolegle do pierwszego, stworzyć drugi cykl – JAK PROMOWAĆ BLOGA?. Tematyka w nim poruszona, jest bardziej zaawansowana niż ta w bułce z masłem, jednak staram się pisać jak najprostszym językiem ;).
Dlaczego tak a nie inaczej?
Odpowiedź jest prosta … z powodu braku czasu. Miniony rok, obfitował w wiele „rozrywek”, które nam zaoferowało google. Pojawienie się pandy i pigwina podgrzało emocje w światku pozycjonerów. Może nie za sprawą ich samych, co raczej tego co za sobą niosły… a niosły zmiany…. i to zmiany na lepsze. Przynajmniej w moim mniemaniu.
Zmiany, zmiany, zmiany…
Strony z wysokim trust rankiem zyskały… te z kiepskimi linkami straciły… zmiany w serpach zaszły :). Ci co oparli swoje dochody, wyłącznie na seo… mogli się niemiło rozczarować, ponieważ ich dochody spadły w znaczny sposób. W końcu jak powszechnie wiadomo – stół oparty na więcej niż jednej nodze, jest stabilniejszy. Innym osobom dochody za to wzrosły. I to bez znacznego wysiłku, lub jakichś specjalnych starań ich strony. Dlaczego tak się stało? Myślę że istnieją dwie możliwości. Albo mieli strony dostosowane do nowych wymagań, i zostali po prostu nagrodzeniu przez google… albo się szybko do nowych reguł gry dostosowali. No cóż, w końcu to silniejsi przetrwają :).
SEO wnioski z 2012
To o czym google mówiło od dawna, nie uległo zmianie. Można to zamknąć w 2 magicznych słowach… Czyli CZYŃ DOBRO… Proste. Co warto zatem robić w 2013 roku, w związku z seo i tym co nauczył nas google w 2012??
Po pierwsze – uważaj skąd linkujesz. Lepiej zdobyć, jeden wartościowy link niż dziesięć podejrzanych.
Po drugie – skoro już poświęcasz czas na budowę linku – to zwróć uwagę choćby na jedną ważną rzecz – jego anchor (jeżeli nie zwracasz uwagi na jakiekolwiek inne jego cechy).
Po trzecie – zwróć uwagę na social media – ich znaczenie dla SEO wzrosło znacznie, i coś czuję w kościach, że będzie dalej rosło.
Po czwarte – treść … w myśl zasady „content is king”… Twórz treści unikatowe oraz merytorycznie wartościowe… choćby dla linkbaitingu (który wywołasz, jeżeli faktycznie będziesz tworzyć warte odniesienia się do nich teksty), który może dać Ci przewagę nad konkurencją, jakiej nie możesz zignorować (bardzo dobrze jest w stanie Ci poszerzyć profil linkowy Twojej strony!).
Tymi oto czterema prostymi regułami, zakończę ten wpis…
Podobne wpisy
[related_posts]
Ciekawe podsumowanie Mariusz, oczywiście zaciekawileś mnie tym nowym cyklem promocji bloga.
Google jest rzeczywiście nieprzewidywalny, dlatego musimy umieć się szybko dostosować i wykorzystać swoje najlepsze strony. Myślę, że to fantastyczny pomysł taki cykl artykułów (może nawet krótkie video-poradniki??).
Na pewno z tej wiedzy skorzystam – jak zwykle:) dzięki i gratuluję Ci owocnego poprzedniego roku, życząc jak najlepszych rezultatów w 2013 roku;)
Dziękuję Tereso za miłe słowa 🙂 Oczywiście, ten rok… będzie obfitował w dużo większą ilość wpisów … przez co te cykle artykułów okażą się sensowne… a i pomocne zarazem dla Ciebie i innych czytelników :).
A podsumowanie… jak to podsumowanie – ciekaw jestem co powiesz, na to co mam wykombinowane na ten rok heheh ]:->
Dziękuję Ci za życzenia. Tobie też życzę owocnego, i naprawdę udanego roku !! 🙂
PS. Nad video-poradnikami pomyślę … 😛